Za projektem PozycjaEksperta.pl stoi dwoje ludzi – Daniel Wieczorek i Ela Ustupska. Jesteśmy wspólnikami w spółce Brainfactory, ale zamiast ukrywać się za nazwą firmy, wolimy pokazać, kim naprawdę jesteśmy. Bo kiedy powierzacie nam swoją stronę, swoją ofertę i swoją reputację – macie prawo wiedzieć, kto to wszystko trzyma w rękach.
Robiliśmy wiele fajnych rzeczy dla innych. Z sukcesem. Teraz możemy to zrobić dla Ciebie. Brainfactory to zespół, który nie owija w bawełnę, tylko dowozi wyniki.
Nie wciskamy, nie czarujemy, nie obiecujemy cudów. Klienci mówią, że dobrze się z nami rozmawia, że jesteśmy konkretni, że mówimy szczerze, co działa, a co nie.
Daniel to nasz szef, strateg i analityk – to on rozmawia z klientami, przejmuje odpowiedzialność za cały projekt i osobiście nadzoruje każdy jego etap.
Ela to projektantka UX i graficzna dusza całego zespołu – z dziesiątkami stron internetowych i identyfikacji wizualnych na koncie.
Daniel to „Brain”, Ela to „Factory”. W duecie tworzymy pomysły, wdrażamy je, testujemy i dopinamy na ostatni guzik.
Wspólnie prowadzimy zespół specjalistów, z którymi działamy od lat: programistów, analityków danych, SEO-wców, copywriterów. Każdy projekt realizujemy w małym składzie, który naprawdę zna temat.
Na dodatek pieczę nad Twoim projektem będzie sprawować któreś z naszej dwójki – Ela lub Daniel. U nas nie trafisz do handlowca ani stażysty, ale do osoby, która faktycznie weźmie odpowiedzialność za powodzenie.
Nie jesteśmy agencją „od wszystkiego”. Robimy tylko jedną rzecz – bierzemy na warsztat stronę internetową eksperta finansowego i robimy z niej skuteczne narzędzie do pozyskiwania klientów.
Nie jesteśmy nowi w tej branży. Nasza historia sięga 2007 roku. Zaczynaliśmy od studia graficznego, pracowaliśmy jako podwykonawcy dla dużych agencji i bezpośrednio dla klientów takich jak Allegro, Grupa Pracuj, Expander, GPW, Koleje, a nawet Komisja Europejska.
Później przez lata pracowaliśmy z e-commerce – gdzie wszystko mierzy się konwersją. Tam nauczyliśmy się, co naprawdę działa. Tę wiedzę przenieśliśmy do sektora finansowego, z którym zresztą od zawsze mieliśmy kontakt – zarówno zawodowo, jak i prywatnie jako inwestorzy.
Wiemy, jak mówić językiem branży. Wiemy, co klient chce przeczytać. I wiemy, jak to wszystko połączyć tak, żeby działało.
Po co to wszystko?
Żebyś nie musiał już biegać za leadami.
Dobrze zrobiona strona powinna sama przyciągać klientów. Powinna odpowiadać na pytania, rozwiewać wątpliwości, wzbudzać zaufanie – zanim jeszcze klient podniesie telefon. My budujemy taki system.
Dzięki temu:
- Oszczędzasz czas, bo klienci zgłaszają się sami
- Oszczędzasz energię, bo nie musisz za każdym razem tłumaczyć od zera, czym się zajmujesz
- Zyskujesz narzędzie, które pracuje nawet wtedy, gdy Ty masz wolne
Nawet jeśli zakończymy współpracę – strona zostaje i dalej działa.
Co jest dla nas ważne?
Skuteczność ponad estetykę
Tworzymy strony, które nie tylko dobrze wyglądają, ale przede wszystkim przyciągają klientów i generują zapytania. Bo najważniejsze są wyniki.
Strategia oparta na doświadczeniu
Za naszymi decyzjami stoją lata pracy przy wdrażaniu projektów. Wiemy, co działa – bo testowaliśmy to setki razy.
Zaufanie i uczciwość
Mówimy, jak jest. Nie obiecujemy cudów, nie wciskamy kitu. Stawiamy na szczerość i partnerską współpracę, bo tylko taka daje efekty.
Bierzemy to na siebie
Od projektu, przez treści, aż po techniczne wdrożenie – robimy wszystko za Ciebie. Ty możesz skupić się na pracy z klientami.
Przez wiele lat pracowaliśmy w szeroko pojętym marketingu internetowym. Zobaczyliśmy, co działa u innych, a co nie. Opracowaliśmy własny system i teraz wdrażamy go u naszych klientów, osiągając dla nich wyniki, jakich oczekują.
Robiliśmy projekty m.in. dla:
FAQs
Czym różnicie się od typowej agencji marketingowej?
Po pierwsze: nie jesteśmy agencją od wszystkiego. Nie robimy brandingu, kampanii na TikToku ani storytellingu do reklam wideo. Skupiamy się tylko na jednym: na stronie internetowej eksperta i tym, by zaczęła działać lepiej – skuteczniej, konkretniej, z większą liczbą zapytań od realnych klientów. Po drugie: nie oddelegowujemy Cię do handlowca, accounta czy juniora. Od początku do końca współpracujesz z osobą odpowiedzialną za efekt – z Danielem, naszym CEO, który nie tylko nadzoruje projekt, ale sam w nim uczestniczy. Dzięki temu możesz liczyć na doświadczenie, szczerość i konkret. Po trzecie: nie mówimy klientowi to, co chce usłyszeć, tylko to, co warto poprawić, żeby zaczęło działać. Jesteśmy uczciwi, rzeczowi i skupieni na rezultacie, a nie na ładnych raportach i marketingowym bełkocie. Dlatego właśnie nasi klienci zostają z nami na dłużej.
Czy będę musiał się mocno angażować w projekt?
Nie. Nasz proces jest tak zaplanowany, żeby maksymalnie odciążyć Cię jako klienta. Na początku ustalamy Twoje preferencje i cele – rozmawiamy o tym, czym się zajmujesz, do kogo kierujesz ofertę i czego oczekujesz od strony. Na tej podstawie tworzymy koncepcję i zabieramy się do pracy. Ty nie musisz wymyślać tekstów, pilnować grafik, ani analizować SEO – to wszystko robimy my. Twój udział ogranicza się do przekazania zdjęć (jeśli je masz) oraz zatwierdzenia efektów naszej pracy. To oszczędność Twojego czasu i energii – możesz zająć się obsługą klientów, a strona powstaje w tle.
Czy gwarantujecie, że będę mieć więcej klientów?
Nie składamy obietnic bez pokrycia – i właśnie dlatego klienci nam ufają. Nie jesteśmy cudotwórcami i nie mamy wpływu na rynek, sezonowość ani skuteczność Twojej rozmowy sprzedażowej. Ale możemy zagwarantować, że zrobimy wszystko, by zwiększyć widoczność Twojej strony i ułatwić potencjalnemu klientowi kontakt z Tobą. Naszym celem jest to, żebyś miał więcej wejść na stronę i więcej osób zostawiało kontakt. W praktyce bardzo często nasi klienci już po kilku tygodniach od uruchomienia nowej strony otrzymują pierwsze zapytania i podpisują umowy. Efekt końcowy zależy jednak także od Twojej oferty, podejścia i gotowości do rozmowy z klientem.
Bierzmy się do pracy nad Twoją Pozycją Eksperta!
Jeśli jesteś ekspertem finansowym, który chce wreszcie zacząć przyciągać klientów przez internet – porozmawiaj z Danielem. On Ci powie, czy i jak możemy Ci pomóc.
A jeśli się dogadamy – to bierzemy się do roboty.
